Czy warto kupować aparat w zestawie z obiektywem?
Wielu doświadczonych fotografów patrzy na nie z pobłażliwym uśmiechem, zaawansowani fotoamatorzy z kolei z pewną nieufnością, natomiast początkujący widzą w nich prawdziwą okazję. Zestawy aparatu z obiektywem budzą wiele kontrowersji w świecie fotografii. Niektórzy uważają, że „kit” to szkło, które zasadniczo niewiele wnosi do pracy.
Czy to jednak prawda? Czy oferowane z aparatami obiektywy są gorsze od tych, które można dokupić osobno? Czy też może to po prostu uprzedzenie niektórych zawodowców, którzy wyznają zasadę „zero kompromisów”?
Idealne szkło na początek
Tego rodzaju optyka być może rzeczywiście nie oferuje najlepszej jasności, a też może (podkreślmy – MOŻE) nie zapewniać odpowiedniej ostrości. Z drugiej strony jednak, jeśli jesteśmy początkującymi fotografami, którzy dopiero wkraczają na ścieżkę tej pięknej sztuki, czy potrzebujemy naprawdę high-endowego obiektywu?
Zacznijmy od tego, że aparat, jako całość, jest przede wszystkim narzędziem w rękach użytkownika. Cała reszta zależy od jego wiedzy, zdolności i wyczucia artystycznego. Dobry fotograf, czy to amator, czy specjalista, nawet ze słabszego sprzętu jest w stanie wycisnąć maksimum możliwości.
Tymczasem kitowe obiektywy dają ich mnóstwo. Biorąc pod uwagę, że większość z nich porusza się mniej więcej w zakresie ogniskowych od 14 do 70 mm, jak na przykład NIKON AF-P 18-55 F/3.5-5.6G VR lub od 20 do 120 mm, zyskujemy wszechstronne szkło, z którym możemy wykonać najróżniejsze fotografie.
Kitowy obiektyw jest idealnym rozwiązaniem dla początkujących entuzjastów fotografii, którzy dopiero określają swoją ścieżkę.
Dzięki takim możliwościom będzie mógł doprecyzować swoją specjalizację – czy bardziej interesują go zdjęcia plenerowe, czy portrety, fotografia uliczna, czy też może chce skupiać się na dużych zbliżeniach lub makrofotografii.
Duży zakres ogniskowych
Ci bardziej doświadczeni fotografowie również mogą czerpać wiele korzyści, wybierając zestaw aparatu z obiektywem. Kitowa optyka to przede wszystkim wybór wszechstronności nad stałym zmienianiem obiektywów.
Wyobraźmy sobie bowiem taką sytuację: fotografując wydarzenie sportowe, akcja nagle przeniosła się gdzieś dalej od nas. W przypadku wykorzystania obiektywu stałego lub też o zawężonym zakresie ogniskowych czeka nas konieczność szybkiej zmiany obiektywu. Mając z kolei pod ręką np. Nikona D7500 z obiektywem Nikkor 18-140 VR (więc ze stabilizacją obrazu) możemy cieszyć się dużą swobodą dynamicznej zmiany ogniskowych – począwszy od szerokiego kąta na 18 mm po duży zoom 140 mm. Nie musimy się w takim razie obawiać, że jakakolwiek chwila nam umknie, kiedy będziemy „przezbrajać” nasz aparat w inne szkło.
Duży zakres ogniskowych daje też możliwość odpowiedniego wykadrowania. Stałoogniskowe obiektywy, choć gwarantują bardzo wysoką jakość zdjęć, są bardzo często ograniczające i z ich pomocą nie wykonamy efektownych fotografii krajobrazu czy też dzieł architektury. Z drugiej strony, dysponując szerokokątną optyką, nie będziemy mogli skupić się na poszczególnych detalach scenerii. Kitowe obiektywy zaś gładko poruszają się w tej przestrzeni, oferując szersze pole widzenia, jak i dokładne kadrowanie na pojedynczych elementach sceny.
Jeden kitowy obiektyw jest więc w stanie zastąpić szereg różnych szkieł, dzięki czemu nie trzeba zawsze ze sobą targać ciężkiego plecaka wypełnionego stałkami, szerokimi kątami itp., co jest ważne na przykład przy wyjeździe w plener, w którym spodziewamy się ciężkich warunków.
Niższa cena
Tańsza optyka jest zazwyczaj, choć nie zawsze, kompromisem między różnymi możliwościami a jakością wykonania. Producenci w typowo kitowych obiektywach często oferują nieco niższej jakości soczewki, bez specjalistycznych powłok. Obudowy zaś najczęściej wykonywane są z plastiku.
Nie oznacza to jednak, że taki obiektyw zapewni gorszej jakości zdjęcia – to, jak wspominaliśmy wyżej, często kwestia umiejętności i podejścia fotografa. Co jednak najważniejsze – do naszej dyspozycji przekazany jest obiektyw w dużo niższej cenie. Często w zestawie można bowiem dostać optykę dużo taniej, niż jeśli byśmy ją kupili osobno. Różnicę w cenach czasem liczy się nie w dziesiątkach, a setkach złotych, więc to naprawdę się opłaca, tym bardziej, jeśli dopiero rozpoczynamy swoją przygodę z fotografią.
Jeśli mówimy już też o niższej cenie, warto też wspomnieć, że dla większości kitowych szkieł możemy dostać także dużo tańsze filtry. Jeśli mamy do dyspozycji obiektyw działający w zakresie 15-55 mm, to najpewniej ma on średnicę około 50-55 mm, tym samym do stu złotych dostaniemy najróżniejsze filtry, jak na przykład Hoya UV HMC (C) 52 mm. Można dzięki temu nie tylko eksperymentować z wykonywaniem różnych zdjęć, ale przede wszystkim – uczyć się korzystania z tego typu narzędzi.
Wbrew pozorom – często dobra jakość optyki
To, że kitowe obiektywy to zawsze „spady” i „zapychacze”, to mit. Coraz częściej bowiem producenci załączają do zestawu z aparatem bardzo wysokiej jakości obiektywy, które nie tylko są uniwersalne, ale też oferują wysoką jakość fotografii.
Tak jest w przypadku Canona EOS 6D Mark II, który oferowany jest z obiektywem EF 24-105 mm f/4L IS II USM.
Na podstawie 0opinii naszych klientów
Twoja opinia może być pierwsza.