Jak zrobić idealne zdjęcia mimo niekorzystnej pogody?

Weekendowe albo urlopowe wypady z aparatem – tak niektórzy wyobrażają sobie idealnie spędzony wolny czas. Jednak pogoda nie zawsze dopisuje. Deszcz, mocne zachmurzenie albo i inne niekorzystne warunki pogodowe mogą skutecznie odebrać przyjemność z fotografowania. Nadmiar słońca wcale nie jest lepszy, choć zdecydowanie łatwiej go opanować.

Są to problemy, z którymi się borykają nie tylko hobbystyczni fotografowie, ale też profesjonaliści, szczególnie ci, którzy wykonują zdjęcia plenerowe na ślubach czy przy innych okazjach. Jednak brzydka pogoda niekoniecznie musi oznaczać, że wypad z aparatem się nie uda. Są bowiem sposoby na to, by sobie poradzić z niekorzystnymi warunkami pogodowymi. Jakie? Zapraszamy do lektury!

Nieco techniki na początek

Przede wszystkim kiepska pogoda wiąże się z mniejszą ilością światła – tym samym może wymuszać dłuższe otwarcie migawki, a jeśli nie mamy odpowiedniej stabilizacji sprzętu, wykonane zdjęcia mogą być poruszone. Dlatego też warto zadbać o odpowiednie przygotowanie aparatu do wykonywania zdjęć w gorszych warunkach oświetleniowych.

Co zrobić? Możemy ustawić odpowiednią czułość matrycy na światło. Problem często jednak leży w tym, że przy wyższych wartościach ISO zaczynają pojawiać się szumy, dlatego należy tu znaleźć pewien kompromis między długością otwarcia migawki a ustawioną czułością. Zawsze jednak lepiej jest mieć nieco więcej szumu niż nieostre zdjęcie – wykonane fotografie w RAW-ie można bowiem jeszcze odratować w czasie obróbki.

Przydatna też może się przydać lampa – w zależności, co fotografujemy, powinniśmy dobrać odpowiedniego flasha. Jeśli wybieramy się z nastawieniem, że fotografujemy w trybie makro, to mogą być to specjalne pierścienie jak na przykład Canon Macro Ring LITE MR-14EX, dostępny na stronie Canon Macro Ring LITE MR-14EX

Jeśli z kolei fotografowana sceneria jest odległa, a przy tym dość statyczna, warto zaopatrzyć się w statyw z wężykiem spustowym. Dzięki temu wyeliminujemy poruszenie wynikające z niestabilnej postawy fotografa.

Dobrze też jest zmienić ustawienie balansu bieli. Ożywienie perspektywy przyniesie wybór ustawienia dla oświetlenia żarowego lub jarzeniowego, dzięki którym nasycimy barwy wykonywanej fotografii.

Zmiana perspektywy

Jednym z największych problemów, z jakim zmagają się fotografowie w czasie większego zachmurzenia to duże kontrasty, kiedy w kadrze znajduje się niebo. Wynikają one z faktu, że promienie słoneczne zatrzymują się na chmurach, oświetlając je mocniej, natomiast wszystko poniżej jest o wiele słabiej oświetlone. Tym samym na fotografii wychodzi nam prześwietlone niebo przy wyblakłym i nijakim krajobrazie.

Dlatego też, o ile możemy, warto po prostu zmienić perspektywę fotografii. Czasem wystarczy skupić się na detalach fotografowanej scenerii lub zmienić pozycję. W zależności od tego, jaka to ma być fotografia, czy na łonie dzikiej natury, czy też sesja z modelami, można się wspiąć na wzniesienie lub ambonę, czy też wejść na wyższe piętro budynku i wykonać zdjęcie z góry.

Zawsze też można znaleźć atrakcyjne tło – lasy, góry czy też miejska zabudowa mogą stanowić ciekawy element wypełniający kadr. Deszcz bynajmniej nie jest tu przeszkodą, a wręcz przeciwnie – dodaje ujęciu charakteru.

To też świetna okazja, by wykonywać fotografie w trybie makro. Łagodne oświetlenie niewielkich obiektów, zroszonych kroplami deszczu, mgły czy rosy będą wyglądać wprost baśniowo, a nam uda się wykonać piękne zdjęcie.

Ważna jest kompozycja i barwy

Nie bez znaczenia również jest to, jaki przyjmiemy temat. Jeśli nie ma możliwości, by ominąć niebo w naszym kadrze, postarajmy się, by działo się na nim jak najwięcej. Warto zadbać o to, abyśmy mieli kilka interesujących planów, które przykują uwagę, odciągając wzrok od nijakiego nieboskłonu.

Warto też skupić się na detalach, czyniąc z nich de facto pierwszy plan, a im więcej będą miały one kolorów, tym lepiej. Ubarwią i uatrakcyjnią całe ujęcie tak, że nawet szare smutne niebo nie będzie przeszkodą.

Z drugiej strony, jeśli dzień jest szary, to jest to idealna chwila na porobienie retro zdjęć. Mowa oczywiście o czerni i bieli. Jest to idealne rozwiązanie, jeśli kolory wkoło są wyblakłe. Postawienie na taką klasykę doda fotografii charakteru i zamiast nudy, będzie budzić zainteresowanie.

Istotne są filtry

Do fotografowania w niepogodę przydatne również będą różne filtry mocowane na obiektywie. Polaryzacyjne takie jak HOYA CPL PRO1 Digital 67 mm mogą wzmocnić lub stłumić odbicia na mokrych powierzchniach. Warto z nim również poeksperymentować przy fotografowaniu nieba. Z drugiej strony są jeszcze filtry połówkowe, które zbalansują naświetlanie kadru – wystarczy ustawić odpowiednio połówkę szkiełka, by przyćmiła lepiej doświetloną część ujęcia. Opanowanie pracy z filtrami gwarantuje piękne zdjęcia nawet w niepogodę.

Warto fotografować w każdych warunkach

Czy śnieg, czy deszcz – warto chwycić za aparat i wyjść z nim na dwór. Skupianie się na detalach, wybieranie elementów scenerii zamiast fotografowania pejzaży, a ostatecznie – korzystanie z dodatkowych akcesoriów, umożliwi wykonanie wyjątkowych fotografii.